Spływ tratwą po Biebrzy - Ahoj przygodo! Ala i Piotrek oraz ich najlepszy kompan podróży Mauro nie potrzebują wycieczek all insclusive. Wypasionych hoteli z basenami, palm ani drinków ze słomką i parasolką. Wręcz przeciwnie. Do pełni szczęścia wystarczy im pobyt ze sobą. I co najważniejsze kontakt z dziewiczą naturą w głuszy. Dlatego, kiedy z wpisu Oli i Michała Makulskich "weekend na tratwie", dowiedzieli się o możliwości spływu po Biebrzy tratwą, na której dodatkowo można zamieszkać to... wpadli po same uszy. Musieli koniecznie przeżyć tę przygodę. Doświadczając na własnej skórze i to jak najszybciej! A czy im się podobało i jak opisali ten surwiwal zobaczcie na ich blogu.